blueslover blueslover
2349
BLOG

Polskie Pieśni Wielkanocne (2) - Antonina Krzysztoń

blueslover blueslover Kultura Obserwuj notkę 3

Poza Stanisławem Soyką z pieśniami wielkopostnymi zmierzyła się Antonina Krzysztoń. W 1992 roku nagrała i wydała płytę Pieśni Postne.
Jest to płyta na polskim rynku muzycznym niezwykła. Osobiście stawiam ją znacznie wyżej od dużo późniejszych wersji Soyki.
 
Christ Mocked
   Bosch - Chrystus w Koronie Cierniowej
 
Na płycie są pieśni wykonywane w czasie Triduum, w najważniejszej i najbardziej wstrząsającej liturgii w ciągu roku. Krzysztoń uczęszczała do liceum prowadzonym przez Niepokalanki w Ołtarzewie. Ale nie tylko to było motywem podjęcia wyzwania, jakim dla niej było nagranie muzyki na Wielki Post. Sama tak mówi:
Ta płyta jest bardzo mocno związana z osobą Janusza Kotarby. To on przekonał mnie, bym nagrała płytę z pieśniami religijnymi. Nie byłoby też tego krążka bez siostry Bogdany, niepokalanki, która uczyła nas śpiewu w Szymanowie. Rozkochała mnie w starych pieśniach religijnych. Bardzo dotykały mnie zawsze hymny Wielkiego Postu. Nie bałam się ich. Może dlatego, że w wielu tekstach przeglądałam się jak w lustrze? Temat śmierci towarzyszył mi od najmłodszych lat. Mój tata zmarł, gdy miałam cztery latka. Był olbrzymią miłością mojego życia. Jego śmierć była dla mnie pewnego rodzaju drzwiami…Dopiero mając lat trzydzieści, opłakałam jego stratę. Pamiętam, że przyszli do mnie znajomi muzycy. Siedzieliśmy i trochę improwizowaliśmy. W pewnym momencie zaczęłam śpiewać wokalizę. Śpiewałam i śpiewałam. Trwało to bardzo długo. Poczułam, że wtedy po raz pierwszy do końca opłakałam mojego ojca. Pamiętam, że gdy przed laty nagrywałam w krakowskim studiu „Pieśni postne”, miałam ogromne pragnienie, by przynosiły one ulgę w cierpieniu. Od początku wiedziałam, że będę nagrywała bez instrumentów. Wiedziałam, że te genialne słowa i muzyka wystarczą. Są kompletne, skończone. Po latach widzę, że podchodziłam do tych nagrań jak do pisania ikony. Skupiałam się na przekazie. To nie były pieśni, to było wyznanie.”
 
Ostatnie słowa nie są w niczym przesadzone. W ciągu dwutygodniowej sesji nagraniowej w studio Krzysztoń pościła – prawie nic nie jadła. To co nagrała to coś więcej niż śpiew – to modlitwa.
 
Alfonso Cano - Chrystus Niosący Krzyż
 
W nagraniu towarzyszy wokalistce tylko Jerzy Słomiński (‘Słoma’) na perkusji. Nie jest to typowa perkusja. Instrumenty zostały tak dobrane by imitować dźwięk kołatek z pierwszych wieków.
To połączenie pięknego głosu z bardzo oszczędnymi dźwiękami bębna i kołatek zostało wspaniale dobrane. Asceza w dźwiękach stwarza nastrój kontemplacji słowa, które wręcz dotyka swoją treścią. Doskonale oddaje słowa Chrystusa, które są mottem albumu:
„Czy rozumiecie co wam uczyniłem?”
 
Crucifixion in a Church
  Rogier van der Weyden - Chrystus na Krzyżu
 
Na płycie znajdują się następujące pieśni:
 
· Gorzkie żale - pobudka
· Ogrodzie oliwny
· Lament duszy
· Krzyżu święty
· Łado - utwór instrumentalny
· Króla wznoszą się ramiona
· Ty, któryś gorzko na krzyżu umierał
· Bolejąca matka (za siostrami niepokalankami z szymanowa)
· Gorzkie żale - smutna rozmowa duszy
· Kto jest sługą matki świętej (za siostrami Franciszkanami z Lasek)
· Już cię żegnam
· Jezu Chryste, Panie miły
· Lament
· suplement: Alleluja
 
 
Jako podsumowanie jeszcze raz słowa Antoniny Krzysztoń: „Te postne pieśni, choć dotykają najbardziej bolesnej sfery życia, przynoszą olbrzymią nadzieję i światło!”
 
 
The Descent from the Cross   Jean Jouvenet - Zdjęcie z Krzyża
 
Stała Matka Boleściwa nosi na płycie trochę inną nazwę Bolejąca Matka. Tekst hymnu opiera się na proroctwie Symeona, mówiącego o tym, że serce Maryi przeniknie miecz boleści oraz opisuje Jej cierpienia u stóp krzyża. Pieśń uważana jest za arcydzieło liryki maryjnej, zaliczana do siedmiu największych hymnów kościelnych. Łaciński pierwowzór Stabat Mater Doloroso jest dziełem franciszkanina Jacopone da Tobi (ok. 1228-1306).
 

Francesco Solimena - Pieta

 
 
Stała Matka Boleściwa:
 
1. Stała Matka Boleściwa
obok krzyża ledwo żywa,
gdy na krzyżu wisiał Syn.
Duszę Jej, co łez nie mieści,
pełną smutku i boleści,
przeszedł miecz dla naszych win.
2. O, jak smutna i strapiona
Matka ta błogosławiona,
której Synem niebios Król!
Jak płakała Matka miła,
jak cierpiała, gdy patrzyła
na boskiego Syna ból.
3. Gdzież jest człowiek, co łzę wstrzyma,
gdy mu stanie przed oczyma
w mękach Matka ta bez skaz?
Kto się smutkiem nie poruszy,
gdy rozważy boleść duszy
Matki z Jej Dziecięciem wraz?
4. Za swojego ludu zbrodnię,
w mękach widzi tak niegodnie,
zsieczonego Zbawcę dusz.
Widzi Syna wśród konania,
jak samotny głowę skłania,
gdy oddawał ducha już.
5. Matko, coś miłości zdrojem,
spraw, niechaj czuję w sercu moim
ból Twój u Jezusa nóg.
Spraw, by serce me gorzało,
by radością życia całą
stał się dla mnie Chrystus Bóg.
6. Matko, ponad wszystko świętsza,
Rany Pana aż do wnętrza
w serce me głęboko wpój.
Cierpiącego tak niezmiernie
Twego Syna ból i ciernie
niechaj duch podziela mój.
7. Spraw, niech leję łzy obficie
i przez całe moje życie
serce me z Cierpiącym wiąż.
Pragnę stać pod krzyżem z Tobą,
z Twoją łączyć się żałobą,
w płaczu się rozpływać wciąż.
8. Panno Święta, swe dziewicze
zapłakane wznieś oblicze
jeden niech nas łączy płacz.
Spraw, niech żyję Zbawcy zgonem,
na mym sercu rozżalonym
Jego ból wycisnąć racz.
9. Niech mnie męki gwoździe zranią,
niechaj, kiedy patrzę na nią,
krew upoi mnie i krzyż.
Męką ognia nieustanną
nie daj gorzeć, Święta Panno,
w sądu dzień swą pomoc zbliż.
10. A gdy życia kres nastanie,
przez swą Matkę, Chryste Panie,
do zwycięstwa dojść nam daj.
Gdy ulegnie śmierci ciało,
obleczone wieczną chwałą,
dusza niech osiągnie raj.
 

Hans Memling - Lament

 
Ogrodzie Oliwny powstała w XVII wieku. Autor nieznany.
 
1. Ogrodzie Oliwny, widok w tobie dziwny!
Widzę Pana mego, na twarz upadłego.
Tęskoność, smutek, strach Go ściska!
Krwawy pot z Niego wyciska.
Ach, Jezu mdlejący, prawieś konający!
2. Kielich gorzkiej męki z Ojca Twego Ręki.
Ochotnie przyjmujesz, za nas ofiarujesz.
Anioł Ci się z nieba zjawia,
O męce z Tobą rozprawia,
Ach, Jezu strwożony, przed męką zmęczony!
3. Uczniowie posnęli, Ciebie zapomnieli,
Judasz zbrojne roty stawia przede wroty.
I wnet do Ogrójca wpada
z wodzem swych zbirów gromada.
Ach, Jezu kochany, przez ucznia sprzedany!
4. Chociaż ze swym ludem obalony cudem,
Judasz z ziemi wstaje: "Jezusa wydaję".
Dopiero się nań rzucają,
Więzy, łańcuchy wkładają.
Ach, Jezu pojmany, za złoczyńcę miany!
5. W domu Annaszowym, arcykapłanowym.
W twarz pięścią trącony, upada zemdlony!
Kajfasz Go w zdradzie pyta,
A za bluźniercę poczyta.
Ach, Jezu zelżony, od czci odsądzony!
6. Wnet, jak niegodnego prawa ojczystego.
Wiodą Marii Syna przed sąd poganina.
Tam nań potwarze rzucają,
O stracenie nalegają.
Ach, Jezu zhańbiony, jak łotr obwiniony!
7. Piłat bojaźliwy i niesprawiedliwy.
Żydom ustępuje, Jezusa skazuje.
Najpierw na ubiczowanie,
Potem na ukrzyżowanie.
Ach, Jezu wzgardzony, na śmierć osądzony!
8. Nie wyrok Piłata skazał Zbawcę świata.
Na śmierć tak hańbiącą, upokarzającą.
Grzechy moje to sprawiły,
Że do krzyża Go przybiły.
Ach, Jezu, ma wina - męki Twej przyczyna!
 
Noli Me Tangere
  Tycjan - Noli Me Tangere
 
Ty, któryś gorzko na krzyżu umierał
 
Ty, któryś gorzko na krzyżu umierał,
Ręceć i nogi gwóźdź srogi rozdzierał,
Daj dobrze skonać, na krzyżu rozpięty
      Baranku święty.
Pragnę umierać wraz z Tobą i w Tobie,
W wspólnéj boleści, w smutku i żałobie;
Wcześnie się w Twoje zakopuję rany,
      Jezu kochany.
A tym, którzy już dni swoje skończyli,
A z długów Ci się swych nie wypłacili,
Przychyl im krzyża i serca skarbnice,
      Ran krwi krynice.
Bolesna Matko najwyższego Boga,
Gdy mnie śmiertelna opanuje trwoga,
Bądź mi w zbolałém sercu litościwém,
      Portem szczęśliwym.
Michale święty i Stróżu Aniele,
Gdy duszni ścisną mnie nieprzyjaciele,
Zgromcie ich hasłem: Któż jak Bóg niezmierny,
      Nam miłosierny. Amen.
 
 
Jezu Chryste Panie Miły
 
1. Jezu Chryste, Panie miły
o Baranku tak cierpliwy! Wzniosłeś na krzyż ręce swoje,
Gładząc nieprawości moje.

2. Płacz Go, człowiecze mizerny,
Patrząc jak jest miłosierny;
Jezus, na krzyżu umiera,
Słońce jasność swą zawiera.

3. Pan wyrzekł ostatnie słowa,
Zwisła Mu na piersi głowa;
Matka, pod Nim frasobliwa,
Stoi z żalu ledwie żywa.

4. Zasłona się potargała,
Ziemia rwie się, ryczy skała;
Setnik woła: Syn to Boży!
Tłuszcza wierząc w proch się korzy.

5. Na koniec Mu bok przebito,
Krew płynie z wodą obfito;
Żal nasz, dziś wyznajem łzami:
Jezu, zmiłuj się nad nami!
 

Hans Suess von Kulmbach - Wniebowstąpienie

blueslover
O mnie blueslover

Muzykę klasyczną można znaleźć na moim drugim blogu, tutaj: CLASSICAL IS WONDERFUL

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura